środa, 27 lutego 2013

read my lips

moje super odkrycie czyli pomadka z miss sporty :) nr 054
dotychczas moje usta malowałam bezbarwną ochronną pomadką albo błyszczykiem jednak ostatnio postanowiłam kupić coś w mocniejszym kolorze :)

super nawilża i przepięknie pachnie :)





a Wy, lubicie czasami podkreślić usta mocnym kolorem? :)

niedziela, 24 lutego 2013

nauka.. nauka..

ratujcie! po dzisiejszym maratonie z romantyzmu, pozytywizmu i modernizmu mam już serdecznie dość.. do tego lektury i mnóstwo zadań z matematyki.. jestem bardziej wykończona niż po jakimkolwiek wysiłku fizycznym.. mój organizm zdecydowanie potrzebuje odpoczynku, nawet nie wiecie jak mi pęka głowa.. przez to wszystko nie miałam nawet czasu zjeść.. ale to dobrze bo ostatnio tylko siedzę przed laptopem i wcinam jakieś smakołyki. dziewczyny chcę już lato i dawną figurę..


buziaki dla Was! :* PAULA

czwartek, 14 lutego 2013

be my valentine


wiele osób nie obchodzi walentynek, bo ten dzień podobno jest sztuczny, pusty, nic nie wnosi, bo kocha się cały rok a nie tylko od święta.. dużo na ten temat opinii ale ja jestem jak najbardziej za!
dzisiejszy wieczór spędziłam samotnie, przed telewizorem, zajadając się czekoladkami- bardzo romantycznie, wiem.. :P



a mój mężczyzna mimo, że jest 1200 km stąd, nie zapomniał o mnie w ten zwykły ale jednak niezwykły dzień i zrobił mi niespodziankę.. wieczorem do moich drzwi zapukał kurier z przesyłką- wielkim bukietem róż, w którym znalazłam słodki liścik..




pozdrawiam wszystkich zakochanych i singlów :)


poniedziałek, 11 lutego 2013

ferie

tak! dwa tygodnie laby! :P czyli duuużo czasu na wypoczynek i regenerację sił jak również nadrobienie zaległości związanych ze szkołą i przygotowaniami do matury. zrobiłam już mały plan maturalny z polskiego a jutro jadę do biblioteki po kilka książek.
kolejne dni- narty, wizyta w studio, zakupy, i odwiedzenie kilku bliskich osób, dla których ostatnio w ogóle nie miałam czasu.

a walentynki? ten dzień niestety spędzę samotnie przy komedii romantycznej i tabliczce czekolady albo nawet dwóch.. moja miłość aktualnie przebywa 1200 km stąd..


100% zimowa JA :)

buziaki!

wtorek, 5 lutego 2013

paznokcie a la Lana Del Rey




Metodą prób i błędów udało mi się jako tako odwzorować piękne paznokcie Lany Del Rey. :) A wierzcie mi- nie było łatwo. Moje paznokcie nie są tak długie i zazwyczaj piłuję je na półokrągło dlatego efekt końcowy wygląda trochę inaczej niż na dołączonym powyżej obrazku, ale i tak myślę, że wyszło całkiem znośnie. :) Same zobaczcie:




a tutaj mała instrukcja jak wykonać takie paznokcie: KLIK

Pozdrawiam, PAULA :*