wiele osób nie obchodzi walentynek, bo ten dzień podobno jest sztuczny, pusty, nic nie wnosi, bo kocha się cały rok a nie tylko od święta.. dużo na ten temat opinii ale ja jestem jak najbardziej za!
dzisiejszy wieczór spędziłam samotnie, przed telewizorem, zajadając się czekoladkami- bardzo romantycznie, wiem.. :P
a mój mężczyzna mimo, że jest 1200 km stąd, nie zapomniał o mnie w ten zwykły ale jednak niezwykły dzień i zrobił mi niespodziankę.. wieczorem do moich drzwi zapukał kurier z przesyłką- wielkim bukietem róż, w którym znalazłam słodki liścik..
pozdrawiam wszystkich zakochanych i singlów :)